"Oboje, Beren i ja, jesteśmy utalentowani"  - krótki wywiad Oyi Doğan z Enginem (15.09.2009)


Engin Akyürek, Mustafa z serialu Bir Bulut Olsam, dał się poznać dzięki konkursowi „Gwiazdy Turcji”. Tak wyjaśnił popularność swoją i Beren Saat w czasie konkursu: "Nie wierzę w szczęście, ważne jest to, jakie masz zdolności i talent. Oboje, Beren i ja, jesteśmy utalentowani".

Wywiad: Oya DOĞAN

Engin Akyürek, podobnie jak Beren Saat, wkroczył w nasze życie pięć lat temu za sprawą konkursu aktorskiego o nazwie Gwiazdy Turcji. Następnie przez trzy sezony grał postać Kadira w serialu Yabancı Damat. Od dwóch sezonów wciela się w postać Mustafy, który jest psychopatą, szaleńczo zakochanym w córce swojego wuja - Narin w serialu Bir Bulut Olsam. Oczywiście za swoją kreację aktorską otrzymuje od widzów maksymalne noty. Kiedy spotkaliśmy Akyürka na planie serialu, zobaczyliśmy spokojnego człowieka - przeciwieństwo Mustafy.

Wywiad ukazał się 15 września 2009 w HT Magazin, a także na stronie Dizi Doktoru - bloga prowadzonego przez Oyę. (niestety, oba są w tej chwili niedostępne na internecie).

You can find French and English translation on Engin Akyurek France.


- W tureckiej telewizji odgrywający główne role bohaterowie męscy są zawsze dobrymi postaciami. Mustafa jest antybohaterem. Czy to cię przyciągnęło do tej roli?

Mustafa to postać, do której turecka telewizja nie jest przyzwyczajona. Bo postacie ze słabościami są zawsze złe.  A bohaterami są zawsze dobre postacie. W Mustafie oglądamy mieszankę obu. Jest to postać opowiedziana w rzeczywistości kinowej. W życiu każdego z nas jest wiele słabości, przewinień i egoizmu. Ale, ogólnie, z zewnątrz wszyscy są bardzo dobrzy. Dlatego właśnie bardzo lubię Mustafę.

- Grałeś postać, która czyni tak wiele zła, a jednak pokochałeś go. W jaki sposób Mustafa przekonał Engina?

Tak naprawdę, gdy rozmawiałem z ludźmi w czasie wakacji, widziałem to samo w wyrazie ich twarzy i w ich oczach. Ludzie mają potrzebę kochania i bycia kochanymi. Dlatego właśnie pokochali Mustafę. Kiedy odłożysz na bok całe zło, które Mustafa wyrządził, jest on tak namiętnym kochankiem, że robi rzeczy, których nikt z nas nie zrobiłby w naszym współczesnym życiu. Ta irracjonalna namiętność sprawia, że ludzie mu wybaczają.

- Czy uważasz, że dzisiejsi kochankowie stracili namiętność?

Zdecydowanie straciliśmy namiętność, zapomnieliśmy jak można kochać kogoś ponad wszystko. Tak naprawdę, jeśli odłożylibyśmy na bok nasze mieszane uczucia i egoizm, moglibyśmy naprawdę pokochać kogoś do końca/całym sercem. Nie widzę już tego uczucia, gdy patrzę ludziom w oczy. Myślę, że to na tym właśnie skupiają się widzowie, gdy oglądają ten serial. Każdy chce być kochany tak jak Mustafa kocha Narin.

- Twoja scena miłosna z Şükran Ovalı była zarówno bardzo często klikana w internecie, jak i ukarana przez RTÜK. Co powiesz na to?

Co mogę powiedzieć, nic nie rozumiem, w końcu wykonywałem swoją pracę. Dla mnie ciekawe jest to, że tak dużo się o tym dyskutuje.

TĘSKNIĘ ZA STAMBUŁEM

- Tylko ty i Beren Saat staliście się popularni po konkursie Gwiazdy Turcji. Miałeś szczęście, czy może mocne podstawy [fundamenty]?

Nie wierzę zbytnio w szczęście, ważne jest to, jakie masz zdolności i talent. Tak naprawdę, w naszej sytuacji był to los, talent i robienie odpowiednich rzeczy w odpowiednim czasie. Ale najbardziej decydującym elementem jest oczywiście talent. Oboje, Beren i ja, jesteśmy utalentowani. To dlatego zaszliśmy tak daleko.

- Czy kiedykolwiek żałowałeś, że wziąłeś udział w tym konkursie?

Nie. Ponieważ nie stworzyło to niczego traumatycznego w moim życiu, nie doświadczyłem niczego negatywnego, a wręcz przeciwnie, przyspieszyło to mój proces przyjazdu do Stambułu. Może gdyby nie ten konkurs, byłbym w tym punkcie 5 lat później.

- Zimą jesteś w Mardin, ale latem nie widzieliśmy cię w popularnych miejscowościach wypoczynkowych. Czy to był Twój świadomy wybór?

Bardzo tęskniłem za Stambułem. Dlatego zostałem tu jakiś czas. Potem wyjechałem do Ankary, żeby pobyć z rodziną. Na wakacje wolałem Antalię. Ale także bardzo lubię Bodrum. Mogłem tam również pojechać, ale nie obchodzą mnie takie rzeczy.

- Zdaje się, że unikasz bycia w centrum uwagi...

Nie mam takich preferencji. Ma to związek z moją naturą i stosunkiem, jaki mam do życia. Nie staram się ani by być w centrum uwagi, ani poza nim.

NIE JESTEM ODWAŻNY W MIŁOŚCI

Engin Akyurek nie lubi mówić o sobie. Uważa, że pretensjonalne zdania mogą kruszyć miłość:

"Wydaje mi się, że mówienie o swoim poglądzie na miłość jest bardzo pretensjonalne. Bo miłość ma to do siebie, że niezależnie od tego, co dziś powiesz, przychodzi ktoś i sprawi, że zrobisz coś zupełnie odwrotnego. Dlatego w niczym, co jest powiedziane w imię miłości, nie ma prawdy. Szczerze mówiąc, chciałbym być takim kochankiem jak Mustafa. Podoba mi się jego odważna strona, sam w miłości nie jestem aż tak odważny".




Zgłoś nadużycie Dowiedz się więcej